O sporą sensację postarała się Granica Zagaje, która wreszcie zagrała skutecznie i pokonała faworyzowany zespół Apartamentu walczący cały czas o drugie miejsce w lidze. Granica pokazała, że potrafi grać z czołowymi zespołami, ale we wcześniejszych meczach brakowało jej przede wszystkim skuteczności. Tym razem było inaczej. Apartament poniósł porażkę, która w rozrachunku może kosztować nawet spadek poza podium.
Działo się też w spotkaniu La Pampeluny i Oldboys Braniewo. Oba zespoły walczyły o pierwszą wygraną w rundzie rewanżowej. Początek spotkania był wyrównany i zapowiadał się zacięty pojedynek. W końcu La Pampeluna odpaliła, a Oldboysi razili nieskutecznością, dlatego ponieśli sromotną porażkę 2:6.
O tym, że warto grać do końca pokazała drużyna Talent Team. Braniewska młodzież w spotkaniu z Zielonym Lechem przegrywała 2:3, by po końcowym gwizdku sędziego cieszyć się ze zwycięstwa 6:3. Nie lada skutecznością popisał się zawodnik TT, Adrian Bądkowski, który strzelił wszystkie sześć bramek. Kolejne dwie bramki dorzucił także do swojej kolekcji aktualnie najskuteczniejszy zawodnik Krystian Kowzan z Młynar. Lekcję gry w piłkę młodzieży z Długoboru dał lider tabeli. Rekordowy dwucyfrowy wynik 12:0 mówi sam za siebie. Pszczoły dominowały na boisku i co tu komentować, pokazały klasę, Choć drużyna The Experts miała swoje sytuacje bramkowe, nie wykorzystała ich.
Siłę pokazał także wicelider. Zespół Mundurowych bez żadnych problemów rozgromił 9:1 zespół Amatorsów i przy porażce Apartamentu praktycznie zapewnił sobie drugie miejsce w tabeli.
Zdecydowanie najbardziej zaciętym spotkaniem był ostatni mecz kolejki. Spotkały się w nim zespoły: FC 2020 z Glinką. Pojedynek, był wyrównany. Jednak żadna drużyna nie była w stanie przejąć inicjatywy i wynik cały czas oscylował wokół remisu. Więcej szczęścia miała jednak tego dnia Glinka, która dzięki zwycięstwu 3:2 zbliżyła się do trzeciego miejsca w tabeli.
Pauzowała Warmia Braniewo.
opr. as
Polecany artykuł:
qz-HoCc-EkzV-oWoP