Za to kolejny mecz rozgrzał zgromadzonych na orliku budowlanki kibiców za sprawą drużyny Apartamentu i Oldboys/FC2000. Od początku mecz był wyrównany. Co prawda zawodnicy Apartamentu częściej gościli na połowie przeciwnika, ale mądra gra w obronie Oldboys/FC200 kolejny raz dała efekt. Gdy wydawało, że mecz zakończy się sprawiedliwym remisem, na 3 minuty przed końcem, mocny strzał z rzutu wolnego, z dalszej odległości dał ważne, a zarazem niespodziewane zwycięstwo Oldboys 2:1 i awans na 3 miejsce w tabeli BALPN.
W trzecim meczu tej kolejki Mundurowi od początku przejęli przewagę z Amatorsami. W pierwszej połowie strzelili przeciwnikowi 4 bramki. Druga połowa była bardziej wyrównana. Dużo działo się pod jedną, jak i pod drugą bramką. Mundurowi strzelali kolejne bramki, ale Amatorsi grali do końca i udało im się zmniejszyć rozmiary porażki. Ostatecznie Mundurowi pokonali Amatorsów 8:2.
Kolejnej bardzo wysokiej porażki doznała drużyna Baranków Bożych. Co prawda w pojedynku z faworyzowaną drużyną Słodkich Snów nie była faworytem, ale wydawało się, że po ostatnich wysokich porażkach pozbiera się i nawiąże bardziej wyrównaną walkę z kolejnym rywalem. Niestety rzeczywistość okazała się inna. Zawodnicy grali indywidualnie, wdawali się w niepotrzebne i nie dające drużynie dryblingi, a straty piłki były błyskawicznie wykorzystywane przez doświadczonych graczy Słodkich Snów. Porażka 0:16 nie najlepiej świadczy o poziomie gry Baranków Bożych.
Pauzowała drużyna Granicy Zagaje
Polecany artykuł: