Braniewianie w tabeli Forbet IV ligi spadli na trzecie miejsce i z 21 punktami gonią Mrągowię Mrągowo i Polonię Lidzbark Warmiński, które zajmują odpowiednio drugie i pierwsze miejsce w tabeli.
- Zdaję sobie sprawę, że kibice mają prawo oczekiwać zupełnie innej postawy zespołu, szczególnie, że po takim początku ligi rozbudziliśmy nadzieje. Za wyniki zespołu odpowiada trener i nie uchylam się od odpowiedzialności, nawet jeśli wiem, że ten sposób funkcjonowania po prostu wyklucza dobrą grę, a w tym momencie ciężko o punkty. Zapewniam, że nikt nie przeżywa obecnej sytuacji bardziej od nas samych. Niestety mamy dzisiaj olbrzymie problemy z którymi ciężko jest nam sobie poradzić. Nie chcę tutaj o nich mówić, bo to niczego nie zmieni. Część z nich rozwiążemy w najbliższym czasie, z częścią zostaniemy do ostatniego meczu w tej rundzie - napisał w pomeczowym komentarzu trener Zatoki Piotr Zając na fanpejdżu MKS Zatoka Braniewo.