Na odkrycie czekały 80 lat. Znaleziono je przypadkiem, podczas naprawy starych drzwi i drewnianego progu w jednym z pomieszczeń w Urzędzie Gminy przy ul. Moniuszki 5 w Braniewie. To stary, przedwojenny budynek. Listy i znaleziona wraz z nimi pocztówka napisane były w języku staroniemieckim w 1941 roku. Wójt i urzędnicy postanowili wyjaśnić tajemnice sprzed lat.
Dlaczego i przed kim ktoś ukrył dwa listy i pocztówkę pod progiem?
W budynku obecnego Urzędu Gminy przy ul. Moniuszki 5 w Braniewie przed II wojną światową mieszkali miejscowi nauczyciele. Mieszkanie na drugim piętrze, w którym znaleziono list, zajmowała rodzina Wien. Ojciec rodziny Anton Wien (1884-1951) był profesorem w braniewskim gimnazjum. Uczył języków: angielskiego i francuskiego.
Adresatką listów była córka profesora miejscowego gimnazjum
- Listy miały charakter listów miłosnych. Ich adresatką była 16 -letnia Urszula, do której napisał jej 17-letni przyjaciel, którego imienia i nazwiska jeszcze nie zdołaliśmy ustalić. Wiadomo, że był wówczas na froncie – informuje Jakub Bornus, wójt Gminy Braniewo.
Wspomniana Urszula przeżyła wojnę i nawet odwiedziła Braniewo całkiem niedawno, bo w 2018 roku. Była tu wraz z synem. Niestety w 2019 roku umarła.
Trwa ustalanie szczegółów i dalszych losów autora oraz adresatki listów, które na swoje odkrycie czekały 80 lat.