We wtorek, 7 czerwca, mieszkańcy Braniewa przeżyli chwilę grozy. W centrum miasta w rzece Pasłęce obok kładki przy rynku znaleziono bombę lotniczą.
Był środek dnia. W samo południe. Na czas prowadzenia działań związanych z wydobyciem tej niebezpiecznej pamiątki zarządzono ewakuację mieszkańców z okolicznych bloków, wstrzymano ruch pieszych i samochodów w okolicy.
Do wydobycia bomby wezwano saperów i grupę Nurków Minerów z Gdyni. Niebezpieczny ładunek udało się wydobyć i zdetonować w bezpiecznym miejscu.
O tym, że był to bardzo niebezpieczny ładunek, niech świadczy fakt, że lej po zdetonowanej bombie miał ponad 10 metrów średnicy i głębokość 5 metrów.
Krótki filmik z detonacji, wykonany z bezpiecznej odległości, można obejrzeć na stronie 9 Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej.
Polecany artykuł: